Makaron z zielonym pesto i cukinią


pęczek bazylii
garść orzechów (użyłam laskowych)
1-2 ząbki czosnku
sok z 1/2 cytryny
1/2 szkl oliwy
1/2 szkl tartego parmezanu
sól, pieprz
makaron
mała cukinia
1 łyżka masła

  Orzechy uprażyć na dobrze rozgrzanej, suchej patelni, odstawić do ostygnięcia. Liście bazylii, wystudzone orzechy i pozostałe składniki wrzucić do blendera i zmiksować. 
  Makaron ugotować al dente, odcedzić (zostawić 1/3 szkl. wody z gotowania makaronu). 
  Cukinię zetrzeć wraz ze skórką na tarce o dużych oczkach. Na rozgrzanej patelni zrumienić cukinię na maśle, dodać przygotowane wcześniej pesto, wrzucić makaron i wymieszać. W razie potrzeby dolać wody z gotowania makaronu. Wyłożyć makaron na talerz, skropić oliwą i oprószyć parmezanem. 

Paella z kurczakiem



1 pierś z kurczaka
2 małe cebule
3 ząbki czosnku
kilka pieczarek
1/2 czerwonej papryki
1/2 żółtej papryki
mała czuszka chilli
mała cukinia
1/2 szkl ryżu do paelli
sos sojowy
sól, pieprz

rozmaryn
tymianek
czerwona czubrica
kmin mielony
kurkuma
1 szkl bulionu
świeża kolendra


  Kurczaka pokroić w kostkę, doprawić sosem sojowym, rozmarynem, tymiankiem, czerwoną czubricą i kminem. Odstawić na 30 min do lodówki.
  Pieczarki pokroić w ósemki. Paprykę pokroić w paski. Cebulę poszatkować w kostkę. 
  Na rozgrzanej patelni, na oliwie zrumienić lekko cebulę, dodać starty czosnek i chwilę smażyć. Następnie wrzucić kurczaka, podsmażyć go i dodać pokrojone warzywa. Po 2 min wsypać ryż i kurkumę, zalać bulionem, doprawić solą i pieprzem, dusić pod przykryciem. Potem już nie mieszać, tylko lekko poruszać patelnią, żeby ryż nie przywarł do dna, ale spód zrobił się lekko przypieczony. 
  Przed podaniem posypać świeżą kolendrą.

Tort Maciusia

Dekoracje wykonane z masy cukrowej. Formę na buciki znalazłam tu.


Amarantuski


Pyszne, lekkie i zdrowe ciastka z dodatkiem amarantusa ekspandowanego. Od niedawna zagościł on na stałe w mojej kuchni. Jego odżywcze walory zachwyciły już Inków i Majów. Amarantus to przede wszystkim cenne źródło wapnia, żelaza, magnezu i błonnika, jest bogaty również w nienasycone kwasy tłuszczowe, cynk, potas oraz fosfor. Dodaję go do różnych sałatek, tym razem znalazł się w ciasteczkach, które piekłam dla mojej córki.


Skorzystałam z przepisu ze strony Every Cake You Bake, nieznacznie go modyfikując. Z podanych składników wyszło 26 ciasteczek, jednak od razu polecam zrobić z podwójnej porcji, bo są naprawdę pyszne i znikają w mgnieniu oka.


1,5 szkl. ekspandowanego amarantusa
1 banan
0,5 szkl. cukru trzcinowego
1 jajo
1 szkl. mąki pszennej pełnoziarnistej
50g masła
garść grubo krojonych orzechów włoskich
2 łyżeczki kardamonu
cukier waniliowy
0,5 łyżeczki sody
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli

Cukier, cukier waniliowy, jajo, stopione i przestudzone masło oraz rozgniecionego widelcem banana zmiksować. W osobnej misce wymieszać wszystkie suche składniki: mąkę, sodę, proszek do pieczenia, sól, amarantus, kardamon i orzechy. Następnie do mokrych składników dosypywać stopniowo suche i mieszać przy pomocy łyżki. 
  Na wyłożonej pergaminem blasze wykładać masę. Najlepiej użyć do tego dwóch łyżek. Piec w 180stC przez 8-10 minut. Po upieczeniu wykładać ciastka na kratkę, żeby przestygły.